
Schreiber: Skoro szliśmy do wyborów z kandydatem na premiera Mateuszem Morawieckim, skoro wygraliśmy wybory, to nie bardzo rozumiem, jaki byłby sens, by kogokolwiek innego robić premierem
– Wydaje mi się, że taka decyzja już zapadła [ws. premiera]. Przecież szliśmy do wyborów z kandydatem na premiera. Jasno to także zostało powiedziane przez lidera naszego obozu, prezesa PIS Jarosława Kaczyńskiego. Wydaje mi się, że jeżeli partia do tego jeszcze wygrywa wybory, zachowuje samodzielną większość, to sprawa jest zupełnie jasna – stwierdził Łukasz Schreiber w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.
– Nie wiem, to już musi pan zapytać bezpośrednio eurodeputowanego. W ogóle nie będę tych słów oceniał [Patryka Jakiego]. Bo nie widzę takiej potrzeby. Tak mi się wydaje [że jest pewne, że Mateusz Morawiecki będzie premierem nowego rządu]. Nie zaliczam się do liderów naszego ugrupowania. Według mnie wydaje się to pewne. Nie mam żadnych podstaw, by sądzić inaczej. Skoro szliśmy do wyborów z kandydatem na premiera Mateuszem Morawieckim, skoro wygraliśmy wybory, to nie bardzo rozumiem, jaki byłby sens, by kogokolwiek innego robić premierem, zwłaszcza gdy cieszy się on takim poparciem i wsparciem prezesa naszej formacji – dodał minister w KPRM.
Więcej z: Live

Tusk: Będę zadowolony z opozycji wtedy, kiedy wygra wybory

Tusk: Demokracja jest tak silna, tak żywotna, jak silni i zdeterminowani są ci, którzy chcą jej bronić. Polacy się też muszą się też zorganizować z dużą większą determinacją, żeby pogonić tych, którzy demokrację niszczą

Gawkowski: Ziobro zajął się dobrymi kwestiami, które trzeba w jakiś sposób uregulować, tylko zajął się w ten sposób, że chce trochę wyłamać zęby niektórym elementom wolności
