Chcę powiedzieć, że to bardzo ważne wybory i to wybory, które – zgadzam się z tym, którzy to podkreślają – są najważniejsze od 1989 roku – stwierdził Grzegorz Schetyna na konferencji prasowej w Gliwicach.

Chcę powiedzieć, że niedaleko stąd, w Sosnowcu wczoraj bardzo wyraźnie podkreślił to i nazwał Jarosław Kaczyński. Powiedział i nazwał tych wszystkich, którzy nie są dzisiaj w PiS-ie, wrogami, a wszystkich tych, którzy do PiS-u nie chcą przystąpić i z nim współpracować, jako tych, którzy pracują dla wrogów. Czyli wszyscy, którzy nie są w PiS-ie, a chcą żyć w normalny sposób, w normalnym kraju, są wrogami PiS i prezes Kaczyński wyklucza ich w ten sposób ze wspólnoty. To bardzo ważna deklaracja, która jest tak naprawdę memento tej kampanii i przekazem na najbliższe 4 lata. I wszyscy powinniśmy pamiętać, stojąc przy urnach wyborczych, biorąc kartę i długopis i szukając miejsca, gdzie postawić krzyżyk, na kogo zagłosować, że to wybór tego, czy będziemy mieszkać w normalnym kraju, gdzie wszyscy będą żyć, mieszkać obok siebie, będą się do siebie uśmiechać, nawet jeżeli będą mieli różne zdania, będą potrafili się spierać, a na końcu podawać sobie rękę, wiedząc że tworzą jedną wspólnotę. Albo wybór tych, którzy chcą wykluczać, wyrzucać, piętnować. Pokazywać palcem, odwracać się plecami, a na końcu unicestwiać. To ten wybór, dlatego bardzo ważne jest, żeby te ostatnie godziny, żebyśmy wszyscy mogli poświęcić na mobilizację, przekonywanie nieprzekonanych. Tych, którzy nie interesują się polityką, to niech zainteresują się swoim życiem, przyszłością swoją, swoich dzieci, następnych pokoleń, bo taki będzie ten wybór – mówił dalej przewodniczący PO.