Używając języka Rafała Trzaskowskiego, kłamie on sam. Ponieważ od kilku dni trwa jakaś dziwna historia, najpierw są sygnały o rzekomych problemach z 500+ w Warszawie. Miasto sugeruje, że nie dostało pieniędzy. Kiedy wojewoda informuje, że przelew poszedł, wczoraj minister Borys-Szopa zapewniła, że wszystko jest zgodnie z planem, harmonogramem, z zapotrzebowaniem zgłoszonym przez Warszawę, bo to samorządy oceniają, jakie kwoty są potrzebne na 500+. Warszawa wszystko dostała, pieniądze na konto wpłynęły, a Rafał Trzaskowski mówi, że tych pieniędzy nie ma. Albo jest to wyraz jakiejś nadzwyczaj frywolnej polityki finansowej, albo mamy tu do czynienia z bardzo brzydką grą przedwyborczą. Można zgadywać, że Rafał Trzaskowski chcąc pomóc swojemu obozowi politycznemu, gra dziećmi, rodzinami, próbując wywołać jakiś sztuczny kryzys za który chce obarczyć rząd PiS. To po prostu niegodne – stwierdził Radosław Fogiel w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.