– Oczywiście, że zmienię ustrój. Z PSL-em i z WładysławemKosiniakiem-Kamyszem. Jeżeli będziemy języczkiem u wagi. Mnie interesuje co jest na pierwszej stronie naszego programu. Ani PiS ani KO nie są w stanie samodzielnie sprawować władzy. Prawdopodobieństwo, że PiS się zgodzi na te postulaty są bliskie zeru. Jeżeli przed podpisaniem umowy z PSL pytam naczelnika państwa czy PiS się zgodzi choćby na jeden z tych postulatów i uzyskuje w odpowiedzi: nie. Ja nie idę do Sejmu, żeby tam sobie samemu siedzieć, tylko, żeby wprowadzić te postulaty. W zamian za realizację tych postulatów jeśli się zgodzą na spisaną umowę to wchodzę w to natychmiast – mówił Paweł Kukiz w Kropce nad I.