W skali od od 1 do 10, myślę że 9. To zależy od werdyktu wyborców, bo potrzebna jest większość kwalifikowana w Sejmie. 60%, 3/5. To będzie ewidentnie następny, w tym Sejmie nie zdążylibyśmy. De facto jedno posiedzenie, plus drugie takie króciutkie – mówił Marcin Horała w rozmowie z Piotrem Witwickim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.