
Ziobro: Gersdorf jest bezkrytyczna wobec siebie i najwyraźniej zalicza się do tej tzw. nadzwyczajnej kasty
– To dość znamienne, bo rodzi się pytanie, jak pani Gersdorf wytłumaczy fakt, że publiczne, znane okoliczności, materiał dowodowy ujawniony w mediach, związane z podejrzeniami, że jeden sędzia SN, pełniący zresztą funkcję szefa jednego z wydziałów, wydziału cywilnego, miał pisać kasację dla klienta, którą później on i jego koledzy mogli rozpoznawać w tym samym sądzie. W tle była faktycznie poważna kwota pieniędzy. Na tych nagraniach słychać o wyjeździe do Tajlandii i o nastolatkach, które mają być poniżej granicy wieku wykorzystywane w celach, nie będę rozwijał. To są przecież zachowania, które urągają etyce, ale nawet rodzą podejrzenia co do popełnienia przestępstw, a pani Gersdorf ten fakt w najmniejszym stopniu nie przeszkadza. Przecież funkcjonowała, rozmawiała z tymi ludźmi i uważała że wszystko jest w porządku. To pokazuje te podwójne standardy. Krótko mówiąc, jest bardzo poważny problem, uważam, części środowiska sędziowskiego z podejściem do etyki, standardami etycznymi my też naszym zachowaniem, reakcją na to, co się stało, pokazujemy te wysokie standardy i mam nadzieję, że pewne wzorce. Niestety tak nie zareagowała pani Gersdorf i za to powinna stracić funkcję, ale niestety takiej odpowiedzialności nie ma, a sama do odpowiedzialności się nie poczuwa, bo jest bezkrytyczna wobec samej siebie i najwyraźniej zalicza się do tej tzw. nadzwyczajnej kasty, która może więcej – stwierdził Zbigniew Ziobro w rozmowie z Michałem Adamczykiem w „Gościu Wiadomości” TVP Info.
Więcej z: Live

„Nie ma wątpliwości, kogo wybrali Polacy”. Hołownia potwierdza decyzję ws. Zgromadzenia Narodowego

„Bardzo dobra rozmowa o poważnych sprawach w życzliwej atmosferze”. PKN spotkał się z sekretarzem generalnym NATO
