Dla „Gazety Wyborczej” człowiekiem honoru był Kiszczak. Gdyby premier pojechał na pogrzeb jakiegoś stalinowskiego zbrodniarza, pewnie byłby bohaterem w „Gazecie Wyborczej” – mówił Marek Suski w rozmowie z Michałem Rachoniem w programie „Jedziemy” TVP Info.