Wydaje mi się, że to rzecz bezdyskusyjna [rekonstrukcja rządu po wyborach]. Po pierwsze, nie wiadomo kto będzie premierem. Mamy znakomitego lidera w rządzie, premiera Mateusza Morawieckiego, ale jest też potencjalnie druga kandydatura, czyli lidera całego obozu prezesa Kaczyńskiego i myślę, że ci dwaj liderzy między sobą rozstrzygną kto z nich będzie piastował urząd premiera, natomiast nowa kadencja oznacza nowe wyzwania i jestem przekonany, że do mniej czy dalszej posuniętej rekonstrukcji dojdzie – stwierdził Jarosław Gowin w Radiu Wrocław.

Na razie nie toczymy takich rozmów [dot. stanowiska premiera]. Prezes [Kaczyński] wielokrotnie odżegnywał się od planu objęcia funkcji premiera, ale jeżeli 13 października o 21:00 okaże się, że to nam Polacy ponownie powierzą ster rządów, rozpoczniemy rozmowy. Dzisiaj nie widzę żadnego trzeciego potencjalnego kandydata na premiera. Najbardziej prawdopodobna w takim scenariuszu jest kontynuacja misji przez Mateusza Morawieckiego – dodał wicepremier.