Uważamy że ta cezura czasowa jest sztuczna, że Polacy mają prawo do informacji o wszystkich lotach. Dlatego zwróciliśmy się o taką informację o wszystkich lotach o statusie HEAD również przed 2015 rokiem, żeby opinia publiczna miała pełny dostęp do tych informacji. Złożyliśmy taki wniosek, jesteśmy już w kontakcie z Polską Agencją Żeglugi Powietrznej. Te pełne dane w przyszły poniedziałek mamy otrzymać i będą one niezwłocznie przekazane polskiej opinii publicznej, tak żeby można było oceny wyrabiać sobie na podstawie takiego rzeczywistego układu odniesienia w sposób uczciwy, jawny, transparentny – stwierdził Marcin Horała na briefingu przed siedzibą Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej.

W dniu wczorajszym rzeczywiście złożyliśmy taki odpowiedni dokument dotyczący właśnie tych lotów, które miały status HEAD. Czekamy na odpowiedź ze strony Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Mam nadzieję, że te dokumenty, które otrzymamy, pokażą spektrum, dzięki któremu Polacy będą mogli wyrobić sobie zdanie na temat lotów nie tylko w latach 2015-2019, ale również wcześniej – dodał Paweł Lisiecki.

Chcemy po prostu obnażyć tę hipokryzję Platformy Obywatelskiej. PiS nadaje bardzo wysokie standardy. W sytuacji kiedy nie doszło do złamania prawa, ale w ocenie opinii publicznej do zbyt chętnego korzystania z należnych prawem przywilejów marszałek Kuchciński podał się do dymisji. Tymczasem w Platformie nadal w najlepsze funkcjonują osoby, które nie można powiedzieć, że nadużyły pewnych należnych im prawem funkcji, tylko po prostu są oskarżone o popełnianie przestępstw, mają zarzuty prokuratorskie i dalej funkcjonują w najlepsze, ale i w tym obszarze lotów słyszeliśmy wiele bulwersujących informacji. O tym jak np. Donald Tusk co weekend latał do domu, jak podwoził chłopaka swojej córki, jak marszałek Borusewicz latał wyprowadzić psa. Chcemy to wszystko sprawdzić. Polacy mają prawo otrzymać taką informację, My ją otrzymamy z PAŻP i będziemy przekazywać opinii publicznej – zakończył Horała.