
Zandberg: Usłyszeliśmy od wielu osób, że mają dość szantażu, że nie mogą zmarnować głosu i że muszą iść głosować na PO, ponieważ na lewo od PO jest wiele list i każda z nich ryzykuje czy wejdzie
– Będzie komitet Lewica, ten komitet będzie na kartach wyborczych. Ten komitet będzie grupować różne środowiska, różne partie, organizacje lewicowe. My żeśmy obiecali naszym wyborcom, że będziemy się starać, żeby była w tych wyborach jedna lista na lewo od PO. Bo usłyszeliśmy od bardzo wielu osób, że mają dość tego szantażu, słyszenia że nie mogą zmarnować głosu i że muszą iść głosować na PO, ponieważ na lewo od PO jest wiele list i każda z nich ryzykuje czy wejdzie czy nie do parlamentu. Więc to, co obiecaliśmy, to wykonaliśmy. Dotrzymaliśmy danego słowa – stwierdził Adrian Zandberg w rozmowie z Piotrem Goćkiem w „Sygnałach dnia” PR1.
Więcej z: Live
„Sądzę, że tej jesieni to prawo zacznie obowiązywać”. Klimczak o obowiązkowym kasku dla rowerzystów do 16. roku życia
Śliwka: Konfederacja często ma odmienne zdanie od PiS, a w niektórych elementach zbieżne względem PO
Śliwka: Dlaczego Bąkiewicz nie ma prawa skorzystać z prawa łaski, a inni ludzie, związani chociażby z lewicą, mieli takie prawo?
