Mamy wyrok sądu, który zbadał kwestię dostępności do tych danych [list poparcia dla kandydatów do KRS]. Nie ma takiej możliwości, że organ administracyjny będzie teraz badał tę sprawę. Być może ktoś wpadnie na pomysł, żeby inspektor sanitarny wstrzymał wykonanie [wyroku NSA], bo jest za dużo kurzu na aktach w Kancelarii Sejmu i do czasu wydania decyzji nie będą mogły być wydane te akta” – mówił w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po Faktach” w TVN24 Borys Budka z PO.