
Rzymkowski pytany czy Kukiz’15 jest w stanie sam zebrać podpisy, czy bez pomocy się nie obejdzie: W mojej ocenie nie uda się. I to nie tylko nam, ale również innym tej wielkości komitetom wyborczym
– Moim zdaniem od dwóch do trzech, będą dwa, trzy bloki duże, liczące się. Nie wiem, czy mniejsze komitety wyborcze w ogóle się zarejestrują, bo jeśli oglądamy kalendarz wyborczy i ten scenariusz, który moim zdaniem jest najbardziej realistyczny, czyli 12 sierpnia prezydent ogłasza wybory na 13 października, no to wówczas do 3 września należy zarejestrować komitet wyborczy, kandydatów, no i oczywiście zebrać podpisy. Czyli 21 dni to jest bardzo mało, do tego mamy sierpień, do tego coraz rzadziej zwykli Polacy są zainteresowani, aby dawać swoje dane osobowe w tym takie, bym powiedział, mocno drażliwe, jak numer PESEL, będzie to bardzo trudne – stwierdził Tomasz Rzymkowski w „Sygnałach dnia” PR1.
Pytany, czy ruch Kukiz’15 jest w stanie sam w takim terminie zebrać podpisy, czy bez pomocy się jednak nie obejdzie koalicjanta, odpowiedział: – W mojej ocenie nie uda się. I to nie tylko nam, ale również innym tej wielkości komitetom wyborczym.
Więcej z: Live
Śliwka: Konfederacja często ma odmienne zdanie od PiS, a w niektórych elementach zbieżne względem PO
Śliwka: Dlaczego Bąkiewicz nie ma prawa skorzystać z prawa łaski, a inni ludzie, związani chociażby z lewicą, mieli takie prawo?

Śliwka: Ruch Obrony Granic to chlubna część działalności Bąkiewicza. Może to determinowało decyzję prezydenta
