– Jeżeli prezydent zawetuje nawet taką ustawę [nowelizację ustawy o Kodeksie karnym], to nie jest powód, żeby były syreny w Kancelarii Premiera. Aczkolwiek my jesteśmy zwolennikami tego, żeby prezydent podpisał te przepisy. Ale prawem konstytucyjnym prezydenta jest decydować o tym, czy wetuje ustawę czy kieruje ją do TK. To właśnie jest ta różnica w stosunku do tego, co było wcześniej. Zakładamy że prezydent ma swoje uprawnienia i realizuje je. Oczywiście byłoby lepiej, gdyby podpisał taką ustawę, ale to sprawa prezydenta – stwierdził Piotr Müller w rozmowie z Wojciechem Dąbrowskim w „Graffiti” Polsat News.

– Czy weto byłoby dobro? Trudno nam powiedzieć. Wydaje mi się, że nie. Dlatego przyjmowaliśmy te przepisy, żeby one obowiązywały. Więc wydaje nam się, że weto to nie jest najlepsze rozwiązanie. Być może skierowanie do TK, żeby trybunał zdecydował, czy zostało to uchwalone w taki sposób, w jaki powinny być spełnione wszystkie procedury. Wtedy gdyby trybunał orzekł, że tak, to byśmy mieli rozstrzygnięte również te wątpliwości, które pan podniósł. Ale to decyzja prezydenta – mówił dalej rzecznik rządu.