Kukiz, wymieniany najczęściej jako nasz ewentualny koalicjant, rozsypuje się. W tej chwili przychodzą do mnie posłowie od Kukiza i aplikują o przyjęcie ich do klubu PiS. Nie podjęliśmy jeszcze takich decyzji. Zastanawiamy się nad tym, co zrobić, czy jakoś podtrzymywać istnienie Kukiza, czy zgodzić się na to, że część jego aparatu politycznego, w tym posłowie, przejdą do nas” – mówił w Radiu Kraków wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki z PiS.