Donald Tusk pewnie będzie chciał uczynić z tego przesłuchania [przed komisją śledczą ds. VAT] show jednego aktora, ale mam nadzieję, że członkowie komisji mu na to nie pozwolą. Bo nie chodzi tutaj o show, tylko o to, żeby wyjaśnić jak to możliwe, że w czasie jego rządów wyciekło, praktycznie bez żadnego oporu ze strony rządu, a często – mam wrażenie – jeśli patrzymy na zmiany w prawie w tym czasie, że za przyzwoleniem jego rządu ponad 250 mld zł. Tych pieniędzy, których brakowało w budżecie po to, żeby chociażby zaproponować Polakom programy społeczne – stwierdził Jacek Sasin w rozmowie z Wojciechem Dąbrowskim w „Graffiti” Polsat News.