Ręce opadają. Co by nie zrobić to źle. Pani Hartwich wraz ze swoim niepełnosprawnym synem protestowała właśnie po to, żeby było 500 złotych dla niepełnosprawnych. Jak jest 500 złotych dla niepełnosprawnych, w tej chwili staje się faktem, to pani Hartwich mówi, że to jest coś, co obraża, że to jest cyniczne. To o co chodzi? Chodzi o politykę” – mówił w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet minister Jacek Sasin.