Ja dzisiaj mam propozycję dla pana profesora Legutki. Niech pan pójdzie do rodziców tych molestowanych przez księży ministrantów i powie im, że to co robiono ich dzieciom, nie jest pedofilią. Niech pan pójdzie i ma odwagę spojrzeć im w twarz, siedząc naprzeciwko nich, a nie siedząc w studio przed dziennikarzem zaprzyjaźnionej stacji telewizyjnej – mówiła Ewa Kopacz podczas konferencji prasowej w Sejmie.