To jest absurd. Nawet bym nie chciał wchodzić w dyskusję z politykami. Wszystko można upolitycznić i sprowadzić do kampanii wyborczej. Ja przypomnę tylko, że w Polsce kampania wyborcza kończy się na wiosnę przyszłego roku wyborami prezydenckimi. Więc rozumiem, że dopiero w czerwcu przyszłego roku miałbym pokazać ten film? – mówił Tomasz Sekielski w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Faktach po faktach” TVN24.