Chciałem bardzo serdecznie podziękować wszystkim za dotychczasowe prace, przede wszystkim bez przedłużania, nie będę przecież powtarzał wstępu i tego, jaką wagę przykładamy, nie będę tego podkreślał, bo to oczywiste i w pierwszej kolejności chciałem przede wszystkim państwu i tym, którzy pracowali na waszym zapleczu, naszym zapleczu, w tych pięciu podstolikach, bo wypracowaliśmy też ten dodatkowy dotyczący rodziców, chciałbym bardzo serdecznie podziękować i widzę już z tych prac sprawozdawczych, które do mnie dopływają regularnie, że pojawiają się bardzo ciekawe pomysły, żę czasami jest tak, że rzeczywiście one stoją wobec siebie w sprzeczności. Jakby jedna część stołu mówiła coś innego niż druga cześć stołu, ale nie zawsze tak jest, a poza tym nawet jak tak jest, to nie znaczy że nie można wypracować jakiegoś kompromisu, wspólnego mianownika – stwierdził premier Mateusz Morawiecki w trakcie rozmów tzw. okrągłego oświatowego stołu.

Mam nadzieję, żę my również [tak jak maturzyści] zdamy wspólnie ten egzamin. Cały czas trzymam drzwi otwarte, zapraszamy te związki zawodowe, które się nie zdecydowały do nas dołączyć i mam nadzieję, że ta formuła będzie bardzo otwarta. Te obrady na pewno wymagają dłuższego cyklu spotkań, na który jesteśmy gotowi, ale jeżeli będą jakieś cząstkowe wnioski, propozycje opracowane, gotowe i będą miały charakter już przekonsultowany, to myślę, że warto je wdrażać sukcesywnie, nie czekając aż wszystko od samego początku do końca zostanie między wszystkimi uzgodnione, bo to może nie być takie łatwe – dodał PMM.