Wczoraj miało bulwersujące, wręcz skandaliczne zdarzenie. O 6 rano wyprowadzano z domu i aresztowano, na podstawie prokuratorskiego wniosku, panią Podleśną tylko za to, że ośmieliła się rozpowszechniać, zobaczymy czy ten fakt w ogóle miał miejsce, ale takiej est podejrzenie, wizerunek Matki Boskiej z tęczą, który miał obrażać uczucia religijne. Chciałem zadeklarować jako koordynator prawnej pomocy dla osób, które spotykają się z represją aparatu władzy, czy to prokuratorskimi zarzutami czy też działaniem policji, że pani Podleśna może w ramach biura interwencji może liczyć na prawną, bezpłatną pomoc i będziemy w tej sytuacji jej bronić – stwierdził Andrzej Halicki na briefingu w Sejmie.