Kontynuujemy drugi tydzień strajku, nie zachodzą w tym zakresie żadne zmiany. Prezydium zarządu głównego, tak jak informowaliśmy w ubiegłym tygodniu, podtrzymało decyzję o kontynuowaniu akcji strajkowej. Jednocześnie zwróciliśmy się do rządu z propozycją pilnych rozmów na tematy płacowe. Ta propozycja nie została przez rząd w jakikolwiek sposób przyjęta. Natomiast strona rządowa, także w dniu dzisiejszym poprzez wypowiedź pana premiera Gowina, odrzuciła jakąkolwiek możliwość negocjacji. A jednocześnie strona rządowa pozostaje w takiej zafałszowanej czy nieprawdziwej retoryce, dotyczącej manipulowania danymi, dotyczącymi wzrostu naszego wynagrodzenia. To jest w zależności od tego w jakich okolicznościach wypowiadane, pani premier sumuje podwyżkę z dwóch lat albo operuje tylko średnimi, wynikającymi ze stopnia awansu zawodowego. Natomiast absolutnie nie odnosi się do naszych postulatów płacowych – mówił Sławomir Broniarz podczas konferencji prasowej.

Nie przyjmujemy jako argumentu, że budżet państwa to co miał dać już dał. Jesteśmy absolutnie przekonani, że każdemu pracownikowi, nie tylko nauczycielowi, należy najpierw wypłacać godziwe wynagrodzenie zasadnicze, a dopiero później mówić o różnego rodzaju zasłonach socjalnych. Chcemy normalnie zarabiać, godnie zarabiać, żebyśmy nie musieli wspomagać się kasą zapomogowo-pożyczkową. Stąd nasz apel do pana premiera o natychmiastowe spotkanie. Z przykrością informujemy, że pan premier się w ogóle do tego nie odniósł, odsyłając nas w jakąś bliżej nieokreśloną przyszłość – dodał. Broniarz.