Wiemy, że w trzy dni po zeznaniach pana Birgfellnera, że przekazał 50 tys. w kopercie Jarosławowi Kaczyńskiemu na księdza, znalazło się 40 mld [zł], żeby przykryć tę informację. Czyli nauczyciele mają prawo sądzić, że skoro 40 mld można bez uzgodnienia z ministrem finansów wyjąć z kapelusza, to dla nich te parę miliardów też powinno się znaleźć – stwierdził Radosław Sikorski w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24.