Nie może być tak, że rząd bagatelizuje ten protest nauczycieli, jak to czyni obecnie, jak widzieliśmy wczoraj. Mamy sytuację dramatyczną także dlatego, że rząd manipuluje liczbami, faktami, a na dodatek próbuje rozgrywać nauczycieli, związki przeciwko sobie. To niedopuszczalne i haniebne. Bardzo dziwną rolę odgrywa przewodniczący „Solidarności”, Piotr Duda. Nauczyciele z „Solidarności” wspierają strajk, są aktywnymi uczestnikami tego protestu, nawet w najbardziej dramatycznej formie – w głodówce” – mówił na konferencji prasowej w Sejmie Andrzej Halicki z PO.

Wczoraj cała Polska wstrzymała oddech, a na pewno oddech wstrzymali rodzice, nauczyciele i uczniowie. Jesteśmy w sytuacji największego kryzysu, konfliktu od kilkudziesięciu lat. Wszyscy oczekiwali, że te rozmowy ostatniej szansy będą rozmowami poważnymi. Rząd urządził farsę. Na spotkanie przyszły panie minister nieprzygotowane, bez konkretnych propozycji, powtarzając to, co już od dawna jest wiadome. To nie są poważne rozwiązania i propozycje. Nagle, w środku kampanii wyborczej, pojawiła się pani premier Szydło bez przygotowania, bez żadnych konkretnych propozycji” – dodawała Krystyna Szumilas.