Mankamentem dzisiejszego dnia pozostaje fakt, że strona rządowa próbuje rozgrywać związki zawodowe. Bardziej miałem wrażenie, że pani premier Szydło jest adwokatem strony solidarnościowej aniżeli naszej. Miejmy nadzieję, że to był wypadek przy pracy. Chcę w to wierzyć – mówił Sławomir Broniarz po spotkaniu Rady Dialogu Społecznego.