Live

Biedroń o słabnących sondażach Wiosny: Wiosna przyszła. Ludzie myślą o miłości, o innych sprawach. Nie o polityce

– Wiosna przyszła. Ludzie myślą o miłości, o innych sprawach. Nie o polityce. Dajmy spokój – mówił Robert Biedroń w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

– Miesiąc temu pańska partia miała w sondażach i to w kilku 13, 14, 15%. Dzisiaj ma 6, 7%. Czyli spadliście – zauważył dziennikarz.

– Nieprawda. Pan redaktor cytuje ośrodek badawczy CBOS, który dla rządu takie badania robi – odparł lider Wiosny.

– Są trzy inne sondaże, które mówią dokładnie to samo. Jesteście poniżej 10%.

– Ostatnia średnia z sondaży wyciągnięta z lutego jest 11%.

– Mamy marzec.

– Ale jeszcze nie ma średniej.

Komorowski: Wszyscy byśmy chcieli, żeby protest nauczycieli zakończył się jakimś porozumieniem, ustępstwami ze strony rządu

„Wszyscy byśmy chcieli, żeby [protest nauczycieli] zakończył się jakimś porozumieniem, ustępstwami na rzecz nauczycieli ze strony rządu. Wszyscy doskonale wiemy, że nauczyciele źle zarabiają w Polsce. Wysiłki na rzecz poprawy statusu majątkowego nauczycieli przekładają się na starania o poziom polskiej szkoły” – mówił w rozmowie z Piotrem Marciniakiem w „Faktach po Faktach” w TVN24 były prezydent, Bronisław Komorowski.

Tomczyk: Zawsze będziemy stali po stronie mniejszości

– Ja chcę powiedzieć bardzo jasno w tej sprawie. Mówił o tym też prezydent Trzaskowski. Zawsze będziemy stali po stronie mniejszości. Te mniejszości to nie tylko osoby o innej orientacji seksualnej. To są też seniorzy, osoby niepełnosprawne. To są grupy, z którymi PiS w ciągu ostatnich trzech lat walczy – mówił Cezary Tomczyk w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

Komorowski o Wiośnie: Ważniejsze jest to, czy po wyborach europejskich wzmocni jednolity front, wspólna listę opozycji prodemokratycznej

„Każdy ma prawo budować jakąś formację, szczególnie jeśli jest przekonany, że wyraża jakąś istotną część oczekiwań opinii publicznej. Dzisiaj mamy szczególną sytuację. Dla mnie ważniejsze będzie to, czy partia pana Biedronia po wyborach europejskich, które będą służył do sformowania formacji, policzenia się trochę, czy zdobędzie się na to, żeby wzmocnić jednolity front, wspólną listę opozycji prodemokratycznej i europejskiej przed wyborami do parlamentu krajowego. Wtedy się będzie liczył każdy wspólny głos” – mówił w rozmowie z Piotrem Marciniakiem w „Faktach po Faktach” w TVN24 były prezydent, Bronisław Komorowski.

Tomczyk o proteście nauczycieli: Nie słyszałem ani jednej aktywności Szydło, mimo że zajmuje się  sprawami społecznymi. Powinna pamiętać, że na razie ma pensję w złotówkach i płaci jej polski podatnik

– Pamiętam w kampanii wyborczej w 2015 roku, kiedy pani premier Szydło objeżdżała Polskę, mówiła, że to będzie ekipa, która będzie zawsze nie tylko słyszeć, ale również słuchać. Dzisiaj pani premier Szydło rozpoczyna kampanię wyborczą w Krakowie, dzisiaj prezentuje listy do europarlamentu. Nie słyszałem ani jednej aktywności pani premier Szydło, mimo że zajmuje się w rządzie sprawami społecznymi. Myślę, że pani premier Szydło, mimo że ucieka do Brukseli i niedługo będzie miała pensję w euro, powinna pamiętać, że na razie ma pensję w złotówkach i płaci jej polski rząd, polski podatnik, za to żeby rozwiązywała tego typu konflikty – mówił Cezary Tomczyk w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

6 kwietnia konwencja Koalicji Europejskiej

Jak dowiaduje się 300POLITYKA, w pierwszą sobotę przyszłego miesiąca – tj. 6 kwietnia – Koalicja Europejska planuje wspólną konwencję wyborczą. Jak podkreślają nasi rozmówcy, obecnie poszczególne partie wchodzące w skład koalicji muszą jeszcze zaakceptować swoich kandydatów – w najbliższą sobotę zrobi to Platforma na posiedzeniu Rady Krajowej.

Ludowcy rozpoczęli już promocję kandydatów, dzisiaj został przedstawiony Adam Jarubas, na jutro przewidziana jest prezentacja kolejnego kandydata. Z kolei SLD swoje listy zatwierdzi 31 marca. Wcześniej mówiło się, że konwencja odbędzie się na przełomie marca i kwietnia, ale rano Tomasz Siemoniak w Polskim Radiu sugerował, że nastąpi to w pierwszej dekadzie kwietnia.

„Za rządów Platformy pensje dla nauczycieli wzrosły średnio o 44%”. PO odpowiada na spot PiS

Na dzisiejszy spot PiS, Platforma odpowiada jeszcze tego samego dnia. W nowym spocie wykorzystano wypowiedzi prezydenta Dudy czy Krzysztofa Szczerskiego, a także Beaty Szydło oraz Mateusza Morawieckiego. – Za rządów Platformy pensje dla nauczycieli wzrosły średnio o 44%. Wróćmy do normalności. 26 maja zagłosujmy na Koalicję Europejską – mówi lektor.

Jaki: Z jednej strony Zjednoczona Prawica i twarda obrona polskich interesów i z drugiej strony klub PO-KO i tacy ludzie jak Thun, która głosuje przeciwko polskim interesom narodowym

– Chciałbym bardzo serdecznie poprosić o głos w najbliższych wyborach. Są trzy najważniejsze obszary, w których będę chciał reprezentować godnie mieszkańców województwa świętokrzyskiego i małopolskiego. Pierwszym z nich jest oczywiście obszar bezpieczeństwa widziany w dwóch wymiarach. Pierwszy wymiar to walka ze zorganizowaną przestępczością i korupcją. Dzisiaj również toczy się bardzo szeroka dyskusja w instytucjach europejskich na ten temat. Jestem przekonany że w przyszłości również województwo świętokrzyskie i małopolskie może otrzymać więcej środków, właśnie po to, abyście państwo czuli się bezpieczniej. Ale jest oczywiście drugi wymiar bezpieczeństwa. To znaczy szeroko pojęta polityka migracyjna. Widzieliście państwo wielokrotnie, co dzieje się w zachodnich państwach, które otwarły bardzo szeroko granice i nie potrafiły w sposób mądry bronić bezpieczeństwa własnych obywateli. W przyszłości niestety Polska stanie przed takim zagrożeniem i chciałbym państwu zadeklarować, że jeżeli otrzymam mandat w tych wyborach [do PE], to będę bronił Polskę przed tym, aby tej niemądrej polityki migracyjnej nie wprowadzać również w tym obszarze, bo za chwilę może się okazać, że będziemy mieć takie problemy jak mają państwa zachodnie, gdzie co chwilę coś wybucha – stwierdził Patryk Jaki na konferencji w Kielcach. Jak dodał:

„I jest trzeci bardzo ważny obszar. Mianowicie walka o charakterze cywilizacyjnym. Dzisiaj niestety Europa, która przecież – przypominam – ma bogate tradycje chrześcijańskie, w ogóle UE była tworzona, można sięgnąć do wypowiedzi Schumanna, była tworzona w oparciu o wartości chrześcijańskie, a dzisiaj się okazuje, że angażuje się bardzo dużo pieniędzy europejskich po to, aby z wartościami chrześcijańskimi walczyć. Czy państwo wiecie, że w poprzedniej kadencji PE 250 razy głosowano w sprawie LGBT? 250. Oczywiście bardzo często pochodnymi były środki przeznaczane właśnie na te organizacje, czyli coś całkowicie sprzecznego niż to, wokół czego budowali twórcy UE właśnie wspólnotę. Dlatego będę chciał o tym głośno mówić, przypominać i to są te trzy obszary, gdzie będzie toczyła się walka przez najbliższe 5 lat. Oczywiście będzie również walka o pieniądze dla Polski, będzie nowa perspektywa budżetowa i dlatego bardzo istotne jest to, aby wybierać osoby, które będą głosowały zgodnie z polskim interesem narodowym, na czym skorzysta również województwo świętokrzyskie i małopolskie”

– Moją kontrkandydatką bezpośrednią jest Róża Thun, która wielokrotnie głosowała przeciwko polskiemu stanowisku, interesowi narodowemu. I można byłoby zadać pytanie: dlaczego w takim razie jest wybierana? Będę podczas tej kampanii wyborczej przypominał i pokazywał jaka jest zasadnicza różnica pomiędzy nami. Tzn. z jednej strony Zjednoczona Prawica i twarda obrona polskich interesów, bo pamiętajmy, że obszar UE to również walka państw narodowych i z drugiej strony klub PO-KO i tacy ludzie jak Róża Thun, która głosuje przeciwko polskim interesom narodowym – podkreślił wiceminister sprawiedliwości. Jak zaznaczył, będzie chciał dać gwarancję tego, że w sposób zdecydowany, z determinacją będzie walczył o interesy polskie, ale również tych dwóch regionów w PE.

Ziobro o wyborach do PE: Sam nie mogąc startować, bo chciałbym dokończyć zadania, które są mi powierzone, poprosiłem by to zadanie podjął Patryk Jaki

– Przed nami są eurowybory, bitwa o polskie sprawy w Brukseli i wiemy wszyscy, żeby bitwy zwyciężać, muszą być naprawdę mężni i profesjonalni wojownicy. Z całą pewnością takim człowiekiem, profesjonalnym, świetnie przygotowanym, kompetentnym człowiekiem, który zdobył już szlify w polskiej polityce, znakomicie dał sobie radę z zadaniami w MInisterstwie Sprawiedliwości, jest mój zastępca Patryk Jaki. Poprosiłem go o to, aby reprezentował ziemię świętokrzyską i małopolską w PE. Bo pamiętajmy o tym, że jedna z linii frontu, która dotyka Polski, naszego kraju, ale też rzutuje na przyszłość Europy, jest front o wymiar sprawiedliwości. To bitwa o możliwość reformy przez poszczególne państwa, w tym Polskę, sądownictwa, prokuratury. Chcielibyśmy bardzo, żeby państwa mogły w sposób skuteczny reformować aparat sprawiedliwości, aby Polska nie była tutaj ograniczana, a kto jak nie wiceminister sprawiedliwości, który zna ten temat od podszewki, będzie lepiej radził sobie w sporze, który będzie z całą pewnością również gorącym tematem w Brukseli? Tam w Brukseli będziemy też musieli mieć reprezentację, która będzie w sposób skuteczny upominać się o ważne dla Polski interesy gospodarcze, o środki finansowe, bo my, Polacy musimy mieć świadomość tego, że jesteśmy nie jesteśmy pomniejszym krajem UE, który na kolanach, z podkulonym ogonem ma prosić się o jakieś grosze z europejskiego stołu – stwierdził Zbigniew Ziobro na konferencji w Kielcach.

– Nie, my jesteśmy godnym narodem o wielkiej tradycji europejskiej i jednym z największych państw UE. I mamy z tego powodu również swoje prawa. Wpłacamy niemałe środki na rzecz wspólnego budżetu. Dajemy możliwość poprzez nasz ogromny rynek wewnętrzny rozwojowi firm z różnych bogatszych państw UE, które zarabiają krocie, choćby budując polskie drogi, autostrady i wielkie przedsięwzięcia infrastrukturalne. Dlatego też tam musimy mieć reprezentantów, którzy będą to mówić tym eurokratom, wskazywać że nie mamy żadnych kompleksów, tylko mamy prawo oczekiwać realnego wsparcia finansowego w ramach zasad, które zostały określone przy tworzeniu UE. Z całą pewnością też takim człowiekiem, który będzie to w sposób kompetentny, konsekwentny i odważny formułował, jest minister Jaki. Dlatego z pełnym przekonaniem, sam nie mogąc startować, bo jestem ministrem sprawiedliwości i chciałbym tę rolę pełnić i dokończyć zadania, które są mi powierzone, poprosiłem by to zadanie podjął właśnie Patryk Jaki – dodał minister sprawiedliwości.

PMM: Warto kompromisowo dać parę miesięcy naszym przyjaciołom Brytyjczykom na wyjście z UE

– Chcę podkreślić, że cały czas mam nadzieję na takie wyjście Wielkiej Brytanii [z UE], które nie będzie oparte wyłącznie o umowę Światowej Organizacji Handlu, tylko umowę między UE a WIelką Brytanią, a więc takie łagodne, spokojne wyjście Wielkiej Brytanii i o tym oczywiście będziemy dzisiaj dyskutować i takie stanowisko będę prezentował. Również będę przestrzegał przed tymi ryzykownymi apelami, które bardzo mocno skracają termin do 29 marca, a tu już właściwie praktycznie za tydzień. A więc tworzą sytuację ogromnej presji, stawiają pod ścianą WIelką Brytanię. Myślę, że warto kompromisowo dać parę miesięcy naszym przyjaciołom Brytyjczykom na wyjście z UE i to będzie w interesie zarówno UE, Polski jak i Wielkiej Brytanii – stwierdził premier Mateusz Morawiecki przed szczytem Rady Europejskiej w Brukseli. Jak podkreślił szef polskiego rządu, mogą być to dodatkowe 2-3 miesiące.

W przyszłym tygodniu sejmowa komisja znów o postawieniu prezesa NIK przed Trybunałem Stanu

W najbliższy wtorek o 16:30 zbierze się sejmowa komisja odpowiedzialności konstytucyjnej. W porządku obrad znalazł się punkt „ocena materiału dowodowego zebranego w sprawie z wniosku wstępnego o pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu prezesa Najwyższej Izby Kontroli Krzysztofa Kwiatkowskiego” a także sprawy bieżące. Posiedzenie tradycyjnie będzie zamknięte dla mediów.

PO: W tym tygodniu złożymy ustawę lex Kuchciński, ustawę o jawności przelotów najważniejszych osób w państwie

– Marszałek Kuchciński, zrobił sobie powietrzne taxi, zabierając swoich kolegów posłów. Nie dowiedzielibyśmy się o tym, gdyby nie błyskotliwość jednej z posłanek PiS-u. Nazwiska nie pamiętam, bowiem pierwszy raz ją widziałem, która raczyła pochwalić się tym zaszczytem, że mogła z panem marszałkiem w tak doborowym towarzystwie lecieć. Z tyłu widzieliśmy uśmiechniętego posła prokuratura Piotrowicza. Widać, że PiS z floty samolotów rządowych zrobił flotę partyjnych samolotów. Nie jest to pierwszy tego typu przypadek. Pamiętamy ukryte loty wojskową CASĄ premier Szydło, pamiętamy również za posrednictwem samolotów rządowych minister Dworczyk dokonywał korupcji politycznej, przejmując radnych innych ugrupowań, żeby przejąć władzę. To sytuacje, nad którymi nie możemy przechodzić do porządku dziennego. Stąd przedkładamy konkretną inicjatywę – stwierdził Paweł Olszewski na briefingu w Sejmie. Jak podkreślił poseł PO, to „parlamentarna taxówka marszałka Kuchcińskiego”.

– W tym tygodniu złożymy ustawę lex Kuchciński, ustawę o jawności przelotów najważniejszych osób w państwie, o rejestrze, który co jakiś czas będzie musiał ujawniany opinii publicznej i w tej ustawie również zobowiążemy władze do tego, żeby loty VIP-ów posiadały swoją celowość, żeby nie było tylko przyjemnością czy fanaberią sprawujących władzę – mówił Mariusz Witczak.