Trwa dyskusja u nas w tej chwili czy to są sprawiedliwie oczekiwania i sprawiedliwe żądania. Podzieliłbym to na dwa elementy. Oczekiwania i żądania. Można dyskutować czy żądania są sprawiedliwe i czy one rzeczywiście w takiej formule są w ogóle możliwe do spełnienia i w takich terminach, jakie określili ci, którzy dzisiaj protestują. Z całą pewnością oczekiwania są usprawiedliwione. I co do tego także ja nie mam żadnych wątpliwości. Oczywiście wszyscy państwo wiecie o kim myślę, myślę o naszych nauczycielach – mówił Andrzej Duda podczas Gali XI edycji konkursu „Pracodawca przyjazny pracownikom”.

Proszę, żeby obie strony, także w warstwie żądań, podeszły do tego w sposób wyważony. Ten problem w jakiś sposób oczywiście musimy rozwiązać. Wierzę, że także „Solidarność” na czele z panem przewodniczącym Piotrem Dudą pomoże w tym, żeby ten problem został rozwiązany. Wierzę w to, że uda nam się naleźć takie rozwiązanie, które z jednej strony pozwoli zrealizować usprawiedliwione oczekiwania, ale z drugiej pozwoli uśmierzyć często zbyt wygórowane czy niemożliwe do spełnienia żądania. Mam nadzieję, że taka możliwość będzie – dodał prezydent.