Jakakolwiek forma protestu w trakcie kampanii, a to będzie w trakcie kampanii, zostanie natychmiast upolityczniona. Nawet jeśli związki zawodowe by chciały zrobić z tego protest wyłącznie społeczny, on będzie protestem politycznym – stwierdził Krzysztof Szczerski w sobotę w radiowej Trójce. Jego zdaniem związki muszą zdawać sobie sprawę, że ich protest „zostanie wykorzystany w kampanii”. – I cała próba tego, żeby domagać się praw nauczycieli po prostu pójdzie z dymem – dodał.

Nauczyciele nie mają obowiązku życia w celibacie. W związku z powyższym także te transfery, które są dzisiaj dokonywane, np. dla rodzin polskich – 500 plus – to też dotyczy nauczycieli. PiS daje pieniądze nauczycielom, bo daje wszystkim Polakom – mówił dalej prezydencki minister.