Przypomnę, że w ostatnich wyborach startowałam z Warszawy i mój wynik był najlepszy, jeśli chodzi o ludzi, którzy dostali się do parlamentu. Chciałabym… Czekam, jeśli ta wiadomość się potwierdzi [że Cimoszewicz miałby startować z jedynki w Warszawie w wyborach do PE], żeby Grzegorz Schetyna odpowiedział na proste pytanie, dlaczego jego premier jest dopiero na drugim miejscu, jeśli jest to prawdą” – mówiła w rozmowie z Agnieszką Burzyńską w Onecie była premier, Ewa Kopacz.

Chciałabym, żebyśmy poczekali do momentu, kiedy listy będą ustalone. Jestem osobą, która jeśli się zdecyduje, to na ten mandat będzie ciężko pracować. Jeśli się zdecyduję, jeśli będę po rozmowie z szefem mojej partii, który mi zaproponuje taką a nie inną pozycję. Dlaczego [miałby proponować] Małopolskę? Co ja mam wspólnego z Małopolską? Grzegorz Schetyna jest osobą, która w polityce była ministrem w moim rządzie. Dobrze o tym wie. I mam nadzieję, że jest tą osobą, która bardzo dokładnie potrafi liczyć i wie, że potencjał polityków mierzy się ich wynikami wyborczymi z ostatnich wyborów. W związku z tym to PO powinna stawiać na tych kandydatów, którzy są w stanie zoptymalizować wynik” – dodawała.