Dziś upada mit osobistej uczciwości i skromności Jarosława Kaczyński. Mit, który wart jest miliard złotych. Skromny i uczciwy człowiek na naszych oczach staje się zarządcą miliarda złotych, do których nie ma prawa. Przed nami człowiek, który, udając zwykłego posła, prowadzi rozmowy biznesowe rodem z „Rodziny Soprano”, gdzie majątkiem wartym miliard złotych zarządza się za pomocą sekretarki i kierowcy, którzy w oczywisty sposób nie mają do tego majątku prawa. Na naszych oczach powstaje plan, którego warunkiem spełnienia jest wygranie wyborów, a celem tego planu jest zwykła chciwość” – mówił na konferencji prasowej Cezary Tomczyk z PO.

Wzywamy Jarosława Kaczyńskiego do ujawnienia całego majątku. Z tej rozmowy Jarosław Kaczyński wychodzi jako oligarcha, człowiek, który obraca setkami milionów złotych. Wzywamy Jarosława Kaczyńskiego do odpowiedzi na pytanie, kim pan jest i co pan posiada” – apelował Krzysztof Brejza.

To są rozmowy biznesmena, a nie polityka. To są rozmowy człowieka, który w polityce jest po to, aby realizować przedsięwzięcia gospodarczego” – dodawał Marcin Kierwiński – „PO w tej sprawie złoży doniesienie do prokuratury związane z płatną protekcją, powoływaniem się na wpływy, przekroczeniem uprawnień posła w celu osiągnięcia korzyści majątkowych. Nie może być tak, że człowiek, który cały czas przedstawiał się jako zwykły poseł, a faktycznie rządził Polską, dziś przedstawia się jako skromny, uczciwy człowiek, a de facto zarządza majątkiem wartym miliony”.