Dzisiaj światło dzienne ujrzały nowe fakty ws. SKOK-ów, afery, która toczy się od wielu. Pytanie o wiarygodność PiS-u i senatora Biereckiego. Sprawy są umarzane, minister Ziobro umarza takie postępowania. Nie chce tego badać. Czy senator Bierecki może pełnić funkcję przewodniczącego komisji finansów publicznych w sytuacji kiedy nikt nie chce na poważnie się nim zająć? To jest rzecz, która nie powinna mieć miejsca w Polsce. To jest rzecz, co do której PiS już dawno powinien się odciąć i zacząć zachowywać się rzetelnie. Przypominamy, że ta osoba wciąż pełni bardzo ważną funkcję publiczną i nigdy nie powinna się tam znaleźć. Wnioskowaliśmy o odwołanie senatora Biereckiego z funkcji. Mamy nadzieję, że stosowne decyzje zostaną podjęte i że premier Morawiecki również zajmie się tą sprawą osobiście” – mówiła na konferencji prasowej w Sejmie Marta Golbik z PO.

Afera SKOK-ów to pytanie o wiarygodność nie tylko pana Biereckiego, ale także premiera Morawieckiego, dlatego że minister Ziobro roztoczył parasol ochronny nad panem Biereckim, który jest winien wielu zaniedbać w kasach. Wysłałem dzisiaj rano pismo do pana premiera z pytaniem na czym polega kontrola Prezesa Rady Ministrów nad ministrem Ziobro, który roztoczył parasol ochronny nad panem Biereckim” – dodawał Marcin Święcicki z PO.

To wszystko pokazuje, że upolityczniona prokuratura nie spełnia swojej roli. Prokuratura stała się raczej parasolem ochronnym dla działalności polityków PiS-u niż organizacją zdolną do wyjaśniania tych afer. Starają się to maskować, zatrzymując pana Jakubiaka i Kwaśniaka” – tłumaczył Robert Kropiwnicki.