Dzisiaj mamy do czynienia z taką sytuacją, kiedy w iście putinowskim stylu rząd Prawa i Sprawiedliwości próbuje zamienić hasło afery KNF, hasłem powracającym do sprawy SKOK-ów i hasłem powracającym do sprawy działania pana Jakubiaka i pana Kwaśniaka i współpracowników, którzy zostali zatrzymani 6 grudnia. W związku z tym zdecydowaliśmy się wydać wspólne oświadczenie. Mówimy w tym oświadczeniu o tym, że nie zgadzamy się na to i jesteśmy w najwyższym stopniu oburzeni tym, w jaki sposób został potraktowany pan Kwaśniak – mówiła Joanna Mucha w Sejmie.

Jako ósemka posłów podpisujemy się pod oświadczeniem, że jeśli będzie potrzebne osobiste poręczenie z naszej strony, to jesteśmy gotowi takie poręczenie wystawić tym osobom, które 6 grudnia zostały zatrzymane. Poza mną pod tym oświadczeniem podpisali się Janusz Cichoń, Izabela Leszczyna, Jarosław Urbaniak, Marcin Święcicki, Marta Golbik, Krzysztof Brejza i Zofia Czernow – dodała Mucha.