Zamienić rząd Mateusza Morawieckiego, na rząd niedoszłego premiera Grzegorza Schetyny, to jak zamienić ferrari na trabanta albo na hulajnogę. Nikt na to nie pójdzie. Dlatego proponuję, niech każdy dalej zajmuje się tym do czego każdy został stworzony, co mu dobrze wychodzi. Premier Morawiecki rządzeniem Polską, a niedoszły premier Schetyna niszczeniem Nowoczesnej – mówił Marcin Horała w Sejmie.