W zeszłym tygodniu oficjalnie zakończono formułę Koalicji Obywatelskiej. Tak się nawet nazwali PO Koalicji Obywatelskiej. Formuła gdzie jest duży partner i ten duży tuż po imprezie połyka tego mniejszego partnera albo wyszarpuje mu część ciała, to nie jest oferta, która może być dla kogokolwiek atrakcyjna. Formuła musi być taka: szeroki front partii opozycyjnych, każdy zachowuje swoją tożsamość. Nie może być dominacji jednej partii, bo kończy się ona tak, że z tego zdjęcia zostaje tylko Schetyna. Wybory do PE dają szansę na taką formułę. Jest wiele sensownych osób: Janusz Lewandowski, Leszek Miller, Robert Biedroń, Joanna Scheuring-Wielgus – stwierdził Ryszard Petru w rozmowie z Markiem Kacprzakiem w programie „Tłit” WP.