Można powiedzieć, że afery to był bardzo istotny element władzy, która była przez 8 lat pełniona przez koalicję PO-PSL. I ta różnica też musi być społeczeństwu znana. Bo to różnica zupełnie zasadnicza, gigantyczna. My z aferami walczymy, a jeżeli się zdarzają, to w żadnym razie ich nie lekceważąc, bo każda, nawet najmniejsza jest skandalem, na który trzeba reagować, to ich wymiar pewnie nie jest nawet promil tego, co te afery, o których mówię. To też określa tę zasadniczą różnicę między naszymi formacjami i całkowity brak podstaw do tego, by je zestawiać, mówić: oni i wy jesteście tacy sami. To być może najgroźniejszy typ dyskursu, który jest wobec nas stosowany. To utożsamianie. Walczyliśmy z aferami i będziemy walczyć z aferami. Dotrzymaliśmy słowa – stwierdził Jarosław Kaczyński w takcie klubu PiS w Jachrance.

Państwo nie jest dzisiaj silne wobec słabych, a słabe wobec silnych. I tak pozostanie, jeśli my będziemy u władzy – dodał prezes PiS.