W przypadku Donalda Tuska chodziło o trwanie, tylko o administrowanie, w przypadku pana premiera Morawieckiego chodzi o dalsze reformowanie Polski, ale w atmosferze wolnej od ostrych sporów i konfliktów. Rozmawiamy na przestrzeni tych trzech lat rządów Zjednoczonej Prawicy sukcesywnie co parę miesięcy i przyzna pan, że zawsze mówiłem, że tych sporów w polskiej polityce jest za dużo. Bardzo się cieszę z tego, że taki punkt widzenia przeważył w obozie Zjednoczonej Prawicy – mówił Jarosław Gowin w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w „Sednie Sprawy” Radia Plus.