– Kluczem do rozumienia tych trzech lat są dwa słowa: dostatek i suwerenność. PiS jest partią, która konsekwentnie stawia na te dwie wartości. Przyduszając mafie VAT-owskie stworzono przestrzeń do zarządzania finansami publicznymi i stworzono warunki, by miliony rodzin, zepchniętych na margines ubóstwa mogły odzyskać podmiotowość konsumencką i pracowniczą. Wszystkie straszenia, że PiS zepsuje gospodarkę okazały się całkowicie bezpodstawne. I jest też druga kwestia. W sprawie suwerenności, gdybym jako analityk chciał powiedzieć, to powiedziałbym, że to zadanie jest trudniejsze, bo okazało się, że wymaga złożonej inżynierii prawnej i dyplomatycznej, żeby to zadanie realizować. I tutaj bardzo wiele obecny obóz rządzący musi się nauczyć, ale poprzednie obozy rządzące w ogóle sobie tego zadania nie stawiały. Jak przyjrzymy się jak negocjowano kontrakt gazowy, Pawlak za przyzwoleniem Tuska, jak Polska troszczyła się o stocznie a jak Niemcy troszczyli się o swoje stocznie… – mówił Andrzej Zybertowicz w Woronicza 17.