Mamy wrzutkę [przepis umożliwiający przejmowanie banków za symboliczną złotówkę]. Nikt się do tego nie przyznaje. Poseł PiS-u, który ją wniósł, nie wie o co chodzi. Terlecki twierdzi, że z żoną rozmawiał w trakcie procedowania w Sejmie tej poprawki. To jest bulwersujące. Raz, że jest taka poprawka, która umożliwia na podstawie decyzji ciała z dużym udziałem polityków i ci ludzie mają być wyposażeni na mocy owej poprawki czy raczej popsujki w arbitralną władzę decydowania, czy zachodzi niebezpieczeństwo, które by upoważniało to przejęcie banków. To jest rzecz niesłychana i tak także na pewno trzeba będzie wyjaśnić w komisji śledczej, którą prędzej czy później trzeba powołać” – mówił w Poranku Radia TOK FM prof. Leszek Balcerowicz.