Myślę, że nasi słuchacze, wyborcy, Polacy powinni porównać zachowanie rozmaitych organów państwowych z tym, co się działo podczas afery Amber Gold, kiedy ta sama KNF złożyła zawiadomienie o możliwości popełnieniu przestępstwa w grudniu 2009 roku, a prokuratura wszczęła postępowanie dopiero w połowie 2012 roku – stwierdził Adam Bielan w rozmowie z Beatą Michniewicz w „Salonie politycznym Trójki”.

To prawda [obiecywaliśmy bardzo wysokie standardy] i zadziałaliśmy błyskawicznie. Jeżeli porównamy choćby zachowania polityków PO po aferze hazardowej czy prokuratury, to nie wiem, czy dzisiaj komukolwiek w tamtej sprawie postawiono zarzuty, a tutaj mamy zatrzymanie przez CBA i spotkanie z prokuratorem już dwa tygodnie po upublicznieniu tej sprawy – dodał wicemarszałek Senatu.