„Znamy oświadczenie Mariusza Kamińskiego, jak i wypowiedź jego syna dot. jego zatrudnienia. Chcę powiedzieć wyraźnie, że kierownictwo partii ani Jarosław Kaczyński nic o takim zatrudnieniu nie wiedzieli. Z całą pewnością będziemy sprawę wyjaśniać” – mówiła na konferencji prasowej w Sejmie rzeczniczka PiS, wicemarszałek Beata Mazurek.

„Przypomnę, że przez ostatnie 3,5 roku Kacper Kamiński był zatrudniony w PE w Brukseli jako doradca komisji budżetowej. Zatrudnienie to uzyskał w drodze konkursu przeprowadzonego zgodnie z procedurami PE przez pracowników PE. W związku z propozycją pracy w Banku Światowym zrezygnował ze wcześniejszej posady. Kacper Kamiński nie jest pracownikiem NBP” – dodawał.