NEWS
16/11/2018
15:33
„Mamy do czynienia z kolejnym skandalem. Przed chwilą byliśmy z interwencją poselską w KNF-ie. Ustawa o wykonywaniu mandatu posła i senatora daje nam prawo do interwencji poselskiej w organach administracji państwowej. Takim organem jest KNF. Niestety, przedstawiciele wysłali swojego prawnika, który w oświadczeniu ustnym poinformował nas, że nie jest organem administracji państwowej i nie wpuści nas do środka w celu dokonania przez nas interwencji państwowej” - relacjonowała Marta Golbik z PO.
„Skierujemy się do premiera Morawieckiego, któremu podlega KNF, o udostępnienie dokumentów, które próbowaliśmy pozyskać w ramach dzisiejszej interwencji” - dodawała.
„Trzeba zadać pytanie, co KNF ma do ukrycia, że dzisiaj zesłano do nas prawnika, który uznał, że nie możemy dzisiaj przyjść do KNF-u. Przyszliśmy tutaj tak naprawdę w dobrej wierze, w imieniu obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, którzy oczekują od nas wyjaśnienia największej w historii III RP, czyli afery w KNF” - przekonywała Paulina Henning-Kloska z Nowoczesnej.
live
32 min.
3 min.
13 min.
21 min.
22 min.
24 min.
28 min.
33 min.
41 min.
45 min.
polecane
polecane
polecane
polecane
polecane
polecane
polecane