Uważamy, że nie jest potrzebne zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu, ale to jest oczywiście decyzja marszałka Sejmu. Prace nad ustawą, która dzisiaj wzbudza tak dużo kontrowersji, były pracami jawnymi” – mówiła na konferencji prasowej w Sejmie rzeczniczka PiS-u, wicemarszałek Beata Mazurek.