To bardzo duże faux pas, mały skandalik polityczny, że Donald Tusk nie został przywitany jako członek jednego z najważniejszych organów Unii Europejskiej – stwierdził Tomasz Rzymkowski w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet.

To były haniebne słowa [o bolszewikach]. Słyszałem wczoraj, że Donald Tusk przepraszał za te słowa. Po pierwsze trzeba się zdecydować, albo faszyści, albo bolszewicy. To dosyć trudne. Oczywiście Donald Tusk zaczął już w mojej ocenie kampanię prezydencką. Buduje narrację przed wyborami prezydenckimi – dodał.

Pytany, czy ma szanse zostać prezydentem, odpowiedział: – Jak najbardziej ma szanse. Dla środowiska Platformy, czy sierot po Platformie Obywatelskiej, którzy nie akceptują Grzegorza Schetyny a dla których liderem był Donald Tusk, to osoba, która może powalczyć z Andrzejem Dudą.