Nie jest dla mnie istotne, czy Jarosław Kaczyński planuje wyjście Polski z UE czy tylko inicjuje pewne procesy, które się tym zakończą. Mam doświadczenie z premierem Cameronem. Pracowałem z nim dzień w dzień, żeby uniknąć Brexitu. To on wpadł na pomysł referendum, a później robił wszystko, żeby utrzymać Wielką Brytanię w UE. A ją wyprowadził. Wydaje mi się, że europejsko-sprytniejszy niż dzisiaj rządzący PIS-owscy ministrowie. Mówiąc krótko, Polexit, czyli wyjście Polski z UE jest niestety możliwe nie dlatego, że Jarosław Kaczyński ma taki plan, bo skoro mówi że nie ma, to trzeba wierzyć. Problem polega na tym, że Cameron też nie miał planu wyprowadzenia WIelkiej Brytanii z UE. Obawiam się, że w Europie chęć trzymania za wszelką cenę Polski w Europie będzie trochę mniejsza niż w przypadku Wielkiej Brytanii – stwierdził Donald Tusk w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie. Jak dodał, sprawa jest niezwykle poważna i ryzyko jest poważne.