– Ja sobie wszystko wyobrażam na lewicy. Robię wszystko, by się porozumieć. Pewnie nie w jednej partii – stwierdził Włodzimierz Czarzasty w rozmowie z Piotrem Witwickim w „Politycznym Graffiti” Polsat News, pytany o porozumienie z Partią Razem i Robertem Biedroniem.

– To, co się tam wydarzyło [w powiecie koneckim] dało przykład, jak partia powinna reagować. Prosiłbym wszystkie partie, które są po stronie demokratycznej: reagujcie tak samo. U nas wydarzyła się jedna sytuacja w powiecie koneckim i u nas była od razu wiarygodna reakcja – mówił dalej.

Pytany o krytykę Moniki Jaruzelskiej przez Krzysztofa Gawkowskiego, przewodniczący SLD odpowiedział: – Moja partia jest żywa. 23 tysiące członków. Nie ma jednego wzorca lewicy i mamy rożne lewice w Europie. Krzysztof Gawkowski ma prawo do swojego zdania. Może powiedział słowo za dużo. Jakbym miał każdego członka wzywać po takich wypowiedziach na rozmowy, to bym oszalał.