Służby prawne prezydenta uznały, że w tym przypadku nie jest to konieczne, a teraz jest to jasne, w przypadku powołania, bo jest to prerogatywa prezydenta, bardzo wyraźnie określona w jednym z artykułów Konstytucji – stwierdził premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z 300POLITYKĄ i WP, pytany o brak kontrasygnaty premiera pod obwieszczeniem prezydenta ws. wolnych stanowisk sędziowskich w SN.