Zdradzę pewną tajemnicę. Z badań wyraźnie wynikało, że PiS jest jedyną partią, której logo wywoływało bardzo pozytywne skojarzenia. Wszystkie inne partie mają wyniki trzykrotnie mniejsze. Budowanie innej kampanii byłoby mało efektywne (…) PiS wyraźnie złożyło ofertę polityczną pod swoją markę, korzystając ze znaczenia jej siły – stwierdził Waldemar Paruch w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w wPolsce.pl. Jak dodał:

„Jeżeli PO uzyska wynik wyraźnie poniżej 25%, Grzegorz Schetyna ma problem, zwłaszcza w kontekście takiej kampanii, jaką uruchomił od kilkunastu dni – bardzo agresywnej, zideologizowanej, nastawionej na wyraźnie oddzielenie wyborców PO od reszty Polaków, którzy głosują na inne partie i są niezdecydowanych. To się wydaje taktyką samobójczą, ale chodzi o zachowanie przywództwa”