Stawką tych wyborów jest to, czy Warszawa będzie się dalej mocno z nowymi impulsami rozwijała, czy stanie w rozwoju. Słyszeliście wczoraj oburzenie mojego konkurenta, że jak to nie będzie pieniędzy na mosty. On się z tym nie zgadza, bo to nie są pieniądze konkretnej partii. Mój konkurent mówi, że Warszawa nie potrzebuje nowych mostów. To jakim prawem on mówi, że to jest skandal, że nie będzie pieniędzy na nowe mosty, skoro mówi, że jeżeli nowe powstaną nowe mosty, to Warszawa się zakorkuje. No to jak? Chce tych mostów czy nie chce? Jak mamy finansować mosty dla kogoś, kto mówi, że przez to Warszawa się zakorkuje” – mówił na konferencji prasowej kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta stolicy, Patryk Jaki.

To się wpisuje w całą retorykę mojego szanownego konkurenta, który opowiada o tym, że najważniejszą sprawą jest to, żeby walczyć z PiS-em. Można wstrzymać budowę dróg, ale walczyć z PiS-em. Ja inaczej wyobrażam sobie prezydenturę w Warszawie. Dla Trzaskowskiego najważniejsza jest walka z PiS-em, wstrzymanie budowy nowych dróg, niebudowanie nowych mostów. Dla mnie ważne są inne rzeczy. Ja nie mówię, że najważniejszą sprawą w Warszawie będzie walka z Platformą. Wręcz przeciwnie. Najważniejszy będzie silny rozwój, nowe impulsy rozwojowe, budowa metra, nowych dróg, mostów, obwodnicy” – dodawał.