Pieniądze z funduszu dla pokrzywdzonych trafiły do OSP w dwóch okręgach dwóch wiceministrów. Wiceministra Wójcika i wiceministra Jakiego. Wiceministrowie, którzy powinni teoretycznie nadzorować ten fundusz, zajmują się dystrybucją tych środków, do podmiotów, które mają pomagać im, w przecież normalnej aktywności politycznej. Centralne Biuro Antykorupcyjne po pierwsze. Ojciec Tadeusz Rydzyk, magnat, można powiedzieć medialny, po prawej stronie sceny politycznej. Jeszcze OSP w okręgach tych dwóch panów wiceministrów. Sprawa jest bardzo dziwna, bardzo bulwersująca – mówił Marcin Kierwiński na konferencji prasowej.

Nie może być tak, że ministrowie rządu PiS-u, minister Jaki między innymi, robią politykę na pieniądzach, które nie dla nich są przeznaczone. Będziemy żądać wyjaśnień. Dajemy na to 48 godzin. Skierujemy sprawę do prokuratury, jeżeli tych wyjaśnień nie dostaniemy – dodał Kierwiński.