Live

Staniszkis: Biedroń, człowiek, który potrafił odbudować siebie po takim zupełnym rozpadzie i który zna problemy zarządzania w spory mieście jak Słupsk, byłby znacznie lepszym prezydentem niż Duda

Biedroń jest świetnym prezydentem Słupska. To biedne miasto. Mnóstwo zrobił tam sensownych posunięć. Ma charakter i na tle innych polityków ludzie powinni to ocenić znając cały kontekst. On potrzebuje środowiska, które by go wspierało na przykład w wyborach prezydenckich. Nie sądzę, żeby to była partia, która by uczestniczyła we wszystkich wyborach parlamentarnych. Potrzebuje ludzi, którzy będą go wspierali, namawiali” – mówiła w TVN24 prof. Jadwiga Staniszkis.

Człowiek, który potrafił odbudować siebie po takim zupełnym rozpadzie i który zna problemy zarządzania w spory mieście jak Słupsk, byłby znacznie lepszym prezydentem niż prezydent Duda” – dodawała.

Łapiński: Potwierdzam, że podejmuję się nowych wyzwań poza polityką

Krzysztof Łapiński, w rozmowie z 300POLITYKĄ potwierdza informacje podaną wieczorem przez serwis internetowy Rzeczpospolitej o złożonej rezygnacji z funkcji rzecznika prezydenta Andrzeja Dudy. Odchodzący minister powiedział nam: Jestem wdzięczny panu prezydentowi za możliwość współpracy. Potwierdzam, że podejmuję się nowych wyzwań poza polityką. 

Krzysztof Łapiński funkcję ministra w Kancelarii Prezydenta pełnił od maja 2017. Był trzecim rzecznikiem prezydenta Dudy.

Staniszkis: Prezydent Duda jest odpowiedzialny za łamanie demokracji. Kiedyś będzie za to odpowiadał na pewno

Prezydent Duda lubi deklamować, zawieszać głos, ale myślę, że jest odpowiedzialny za łamanie demokracji, bo jego podpis finalizował proces niszczenia państwa. Kiedyś będzie za to odpowiadał na pewno” – mówiła w „Kropce nad i” w TVN24 prof. Jadwiga Staniszkis.

Myślę, że Duda w tych swoich deklamacjach czuje, że ten proces trochę się wymyka z rąk. Zaczynają się już małe represje. To jest taka inercja, przypominająca późne lata 40., kiedy zaczynała się ta cała dyskusja o historii, zniekształcanie historii, demoralizowanie ludzi. To wszystko już było” – dodawała. 

Dworczyk: Jest czymś oczywistym, że jeżeli władze samorządowe i centralne nastawione są na współpracę, a nie konfrontację, wtedy łatwiej się współpracuje

Nie wierzę, że ktokolwiek uzależnia i wprowadzi taki szantaż, o którym pani mówiła, polityczny. Mogę powiedzieć tylko jedno: jest czymś absolutnie oczywistym, że jeżeli władze samorządowe i centralne nastawione są na współpracę, a nie konfrontację, nie na zideologizowaną awanturę, wtedy łatwiej się współpracuje – stwierdził Michał Dworczyk w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Faktach po faktach” TVN24.

Dworczyk: PiS jest oczerniane, jest prowadzona akcja dyfamacyjna. Myślę o billboardach

Opozycja od pierwszych tygodni kampanii przyzwyczaja nas, że chce koncentrować się na kampanii negatywnej. PiS jest oczerniane, jest prowadzona akcja dyfamacyjna. Myślę o billboardach, które najpierw wiszą na ścianach, potem trafiają na samochody. Jest to kampania, która ma wywołać negatywne emocje, która posługuje się manipulacją – stwierdził Michał Dworczyk w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Faktach po faktach” TVN24.

Dworczyk: Wassermann nie jest strachliwa, na pewno nie przestraszyła się Tuska

Przewodnicząca Wassermann tłumaczyła to bardzo przekonywująco [przesunięcie terminu przesłuchania Donalda Tuska przez komisję śledczą ds. Amber Gold]. Chce skupić się z jednej strony na kampanii samorządowej. Będzie na pewno bardzo aktywna w najbliższych tygodniach, no i stąd chęć uniknięcia oskarżeń o to, że przesłuchanie tego ważnego polityka będzie w jakiś sposób wplecione w tę kampanię czy stanie się jej elementem. Dla czystości sytuacja taka decyzja, która została podjęta, jest dobrą decyzją – stwierdził Michał Dworczyk w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Faktach po faktach” TVN24. – Znam dosyć dobrze Małgorzatę Wassermann. To nie jest osoba strachliwa, w związku z tym na pewno się nie przestraszyła [Donalda Tuska] – dodał.

Dworczyk o współpracy PiS z przyszłym prezydentem Warszawy: Zgodnie z prawem i z najlepszymi intencjami

Rząd Prawa i Sprawiedliwości będzie działał zgodnie z prawem i w zależności od tego jak władze Warszawy będą postępowały, niezależnie od tego czy prezydent będzie z Platformy Obywatelskiej, Prawa i Sprawiedliwości czy może z klubu Kukiza, zgodnie z prawem i z najlepszymi intencjami ze strony rządu będziemy kooperować z takimi władzami – mówił Michał Dworczyk w rozmowie z Marcinem Zaborskim w „Popołudniowej Rozmowie” RMF FM.

Dworczyk o krytyce polskich reform sądownictwa w Europie: Mamy czasami do czynienia z pewną solidarnością zawodową

Trudno się oprzeć wrażeniu, że mamy czasami do czynienia z pewną solidarnością zawodową. My próbowaliśmy przełamać szereg nieprawdziwych czy zniekształconych informacji, które w Europie pojawiły się, w dużej mierze za sprawą przedstawicieli opozycji totalnej, na temat reformy systemu sprawiedliwości. Przygotowana została biała księga. Te osoby, które zapoznały się, ci politycy, ci prawnicy, którzy zapoznali się z materiałem zawartym w tej białej księdze, mogą rzeczywiście podejmować taką dyskusję. Większość polityków, mam wrażenia, chyba się nie zapoznali z tymi rozwiązaniami, dlatego że bardzo wiele rozwiązań, które proponujemy przeprowadzają reformę wymiaru sprawiedliwości, była wzorowana na rozwiązaniach już funkcjonujących w Europie zachodniej – mówił Michał Dworczyk w rozmowie z Marcinem Zaborskim w „Popołudniowej Rozmowie” RMF FM.

Kolejni samorządowcy poparli Wojciechowicza

Warszawa zasługuje na profesjonalnego, odważnego prezydenta – komentowali samorządowcy, którzy poparli kandydaturę Jacka Wojciechowicza na prezydenta Warszawy.

Do trójki radnych, którzy w sobotę odeszli z Platformy Obywatelskiej i poparli Jacka Wojciechowicza, doszli kolejni związani z Warszawą działacze – wieloletni wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski, wieloletni burmistrz i wiceburmistrz Ursusa Wiesław Krzemień oraz były starosta powiatowy i burmistrz Targówka Grzegorz Zawistowski.

W polityce spotyka się dwa rodzaje ludzi – mówił Jacek Kozłowski. – Jedni zawdzięczają wszystko partyjnym układom, drudzy zawdzięczają wszystko swojemu profesjonalizmowi. Jacek Wojciechowicz należy do tej drugiej grupy.

Były wojewoda przypomniał odbudowę mostu Łazienkowskiego, dokonaną w ekspresowym tempie. – To dzięki Jackowi Wojciechowiczowi, który działa profesjonalnie i nie boi się podejmować decyzji – mówił Kozłowski.

Wassermann: Nie chcę wykorzystywać komisji do mojej kampanii samorządowej

Nie chcę wykorzystywać komisji [śledczej ds. Amber Gold] do mojej kampanii samorządowej, stąd taka moja decyzja, przy pełnej akceptacji prezydium komisji – stwierdziła Małgorzata Wassermann w rozmowie z dziennikarzami, odnosząc się do zmiany terminu przesłuchania Donalda Tuska przez komisję śledczą ds. Amber Gold z 2 października na 5 listopada.

Jestem zaskoczona tym, że informacje, które były wśród posłów, do państwa wyciekły. Najpierw poinformowałam członków komisji, natomiast niestety z przykrością stwierdziłam, że państwo wiecie, zanim wiedzą pozostali posłowie – dodała.

Biedroń: Nie będę startował w kolejnych wyborach na prezydenta Słupska. Czas zacząć pisać nowy rozdział

Podczas konferencji prasowej w Słupsku prezydent miasta, Robert Biedroń, poinformował, że nie będzie ubiegał się o reelekcję, o czym wcześniej pisaliśmy na 300POLITYCE.

Polska jest dobrem wspólnym. Musimy ją zatem uzdrowić. Dlatego podjąłem decyzję, że nie będę kandydował w kolejnych wyborach na prezydenta Słupska. Czas zacząć pisać nowy rozdział. To trduna decyzja, ale gdybym odszedł ze stanowiska po wyborach samorządowych, a przed zakończeniem kadencji, partyjny komisarz przejąłby władzę w moim ukochanym mieście. Nie mogę na to pozwolić. Byłoby to przede wszystkim nielojalne wobec mieszkańców Słupska” – mówi prezydent miasta w specjalnym spocie. 

Decyzja Roberta Biedronia

Polska dziś potrzebuje odnowy.Czas napisać nowy rozdział!#CzasDecyzji—Zapraszam na www.robertbiedron.pl. Policzmy się!

Publiée par Robert Biedroń sur Lundi 3 septembre 2018

 

Waniek, Szmajdzińska, Piekarska, Jaruzelska, Hartman, Gadzinowski i porozumienie z SD. SLD prezentuje listy

SLD zaprezentowało dziś liderów list do Rady Warszawy i Sejmiku Województwa Mazowieckiego. Na czele warszawskich list do Sejmiku Sojusz umiescił trzy byłe posłanki: Katarzynę Piekarską, Małgorzatę Szmajdzińską i Danutę Waniek.

Listy do Rady Warszawy otworzą m.in.: Andrzej Rozenek, Monika Jaruzelska, Jan Hartman, Piotr Gadzinowski. W jednym z okręgów liderem listy będzie Jan Artymowski, sekretarz generalny SD, które w Warszawie zawarło z SLD porozumienie wyborcze.