Live

Błaszczak: Zadbam o to, żeby Wojsko Polskie na Westerplatte 1 września było wraz z pełnym ceremoniałem wojskowym

Błaszczak: Zadbam o to, żeby Wojsko Polskie na Westerplatte 1 września było wraz z pełnym ceremoniałem wojskowym

– Problem miast dużych miast rządzonych przez totalnych, do których zalicza się prezydent Gdańska, polega na tym, że oni nie zajmują się wodociągami, kanalizacją. Mieliśmy do czynienia z karygodnym wydarzeniem w Gdańsku, kiedy to ścieki zostały wyrzucone do rzeki. Nie zajmują się budownictwem komunalnym. Ich to nie obchodzi. Ich ideologia obchodzi, pisania historii na nowo. Oni się np. Odwołują do niemieckiej przeszłości Gdańska i podkreślają wydarzenia z czasów, gdy Gdańsk był niemiecki – stwierdził Mariusz Błaszczak w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

– Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której na Westerplatte nie ma Wojska Polskiego i chcę podkreślić, że zadbam o to, żeby Wojsko Polskie 1 września na Westerplatte było i żeby był pełny ceremoniał wojskowy – dodał szef MON.

Dorn o nominacjach generalskich: Minister chce dać chlebowe swoim współpracownikom

Dorn o nominacjach generalskich: Minister chce dać chlebowe swoim współpracownikom

– Poza bardzo szybkim awansowanie dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej, to jest jakaś rakietowa ścieżka awansu, to rzeczywiście zadziwiający jest ten udział, nazwijmy to nominacji urzędniczych wewnątrz MON. Moim zdaniem to bardziej odpowiada potrzebom obecnego ministra, który chce dać chlebowe swoim współpracownikom – ocenił Ludwik Dorn w rozmowie z Anitą Werner w „Faktach po faktach” TVN24.

Nałęcz o Błaszczaku: Nie rozumie słowa sodomia

Nałęcz o Błaszczaku: Nie rozumie słowa sodomia

– Moim zdaniem już dawno powinien przeprosić. Ja się obawiam, chociaż jako byłemu wykładowcy pana Błaszczaka wydawało mi się, że odebrał staranne wykształcenie, że on nie rozumie słowa sodomia i sodomita. Zapędził się w kozi róg. Jak nie wiadomo co zrobić to trzeba się zachować przyzwoicie. Przeprosić, nie iść w zaparte, bo psuje wizerunek Polski w świecie – stwierdził Tomasz Nałęcz w rozmowie z Anitą Werner w „Faktach po faktach” TVN24.

PAD o ordynacji do PE: Zmiany powodują, że próg wyborczy realnie wzrasta do 16,5%. Trudno pogodzić się z tym, żeby scena polityczna została tak ograniczona. Decyzja do jutra

PAD o ordynacji do PE: Zmiany powodują, że próg wyborczy realnie wzrasta do 16,5%. Trudno pogodzić się z tym, żeby scena polityczna została tak ograniczona. Decyzja do jutra

„Chcę, żeby Polska rozwijała się w jak najlepszych warunkach, jeśli chodzi o kwestie związane z prawami o charakterze wolnościowym, jeśli chodzi o wolności polityczne. Mamy swoje doświadczenia lat 90., kiedy nie było progów wyborczych, kiedy mieliśmy absolutną multipartyjność w polskim parlamencie i wszyscy wiemy, że nie było to dobre. Jest także faktem, że również na poziomie europejskim, poprzez akty prawne unijne, to jest uregulowane, że progi wyborcze nie powinny być większe niż 5%. Tymczasem zmiany, które zostały zaproponowane, powodują, że realnie ten próg wyborczy wzrasta do od 11% do 16,5%. Trudno się zgodzić z tym, żeby polska scena polityczna została podzielona, tak drastycznie ograniczona” – mówił w radiowej Jedynce prezydent Andrzej Duda.

„Decyzja musi w tej sprawie zapaść do jutra” – dodawał prezydent.

PAD: Jestem bardzo zadowolony ze współpracy z ministrem Błaszczakiem

PAD: Jestem bardzo zadowolony ze współpracy z ministrem Błaszczakiem

„Jestem bardzo zadowolony ze współpracy z panem ministrem Mariuszem Błaszczakiem. Jest to doświadczony nie tylko polityk, ale przede wszystkim jest to człowiek doświadczony w działalności rządowej. Świetnie się sprawdzał jako minister spraw wewnętrznych i administracji. My się znamy wiele lat, bo kiedyś współpracowaliśmy ze sobą, kiedy był szefem Kancelarii Premiera w latach 2005-2007. To wszystko naprawdę bardzo dobrze funkcjonuje i jestem bardzo zadowolony ze współpracy z panem ministrem. Jest człowiekiem bardzo oddanym swojemu działaniu. Podchodzi do tego bardzo poważnie. Wprowadził wiele odpowiedzialnych zmian” – mówił w programie I Polskiego Radia prezydent Andrzej Duda.

PAD: Dzisiaj Rosja jest agresorem

PAD: Dzisiaj Rosja jest agresorem

– Mówić dzisiaj, że Rosja nie jest agresorem jest zupełnie niepoważne. Jest agresorem. Cały czas zagrożona czuje się Gruzja, cały czas w sytuacji wojennej jest Ukraina, Krym jest okupowany przez Rosję, ługańskie i donieckie ziemie też. Ci separatyści to przecież tak naprawdę są Rosjanie. Istnieją tylko w oparciu o wsparcie Kremla. Różnego rodzaju prowokacje rosyjskie, i te militarne, i te o charakterze hybrydowym, cyberataki są faktem i pokazują, że, niestety, nie jest to państwo, o którym można mówić że jest dobrym sąsiadem – mówił prezydent Andrzej Duda w radiowej Jedynce.

PMM bierze udział w uroczystym apelu z okazji Święta Wojska Polskiego w Bazie Wojskowej w Adazi

PMM bierze udział w uroczystym apelu z okazji Święta Wojska Polskiego w Bazie Wojskowej w Adazi

Błaszczak pytany o przejęcie organizacji obchodów od samorządów: To właściwy kierunek

Błaszczak pytany o przejęcie organizacji obchodów od samorządów: To właściwy kierunek

– To myślę, że bardzo właściwy kierunek. Dlatego, że wydarzenia z 1 września 1939 roku nie mają charakteru lokalnego – one mają charakter ogólnopolski. To pierwsza bitwa II wojny światowej, dowód męstwa polskiego żołnierza. Nawet Niemcy już po kapitulacji Westerplatte odnosili się z honorem wobec polskich żołnierzy, doceniając ich męstwo. Uczynienie z tych wydarzeń jakiegoś lokalnego zdarzenia jest nieporozumieniem – stwierdził Mariusz Błaszczak w rozmowie z Marcinem Fijołkiem na wPolsce.pl, pytany, czy trzeba pójść w kierunku organizacji takich obchodów centralnie, przez państwo, a nie przez samorządy.

Błaszczak: W niektórych miastach rządzą politycy, którzy wywodzą się z obozu totalnej opozycji i nie mogą pogodzić się z faktem, że w 2015 roku przegrali wybory

Błaszczak: W niektórych miastach rządzą politycy, którzy wywodzą się z obozu totalnej opozycji i nie mogą pogodzić się z faktem, że w 2015 roku przegrali wybory

– Takie próby były podjęte. Próbował rozmawiać z prezydentem Gdańska dowódca gdańskiego garnizonu – nie został przyjęty. Próbował rozmawiać także wojewoda pomorski. Usłyszał, że to postanowione, że wojsko zostanie zastąpione harcerzami – stwierdził Mariusz Błaszczak w rozmowie z Marcinem Fijołkiem na wPolsce.pl. Jak dodał:

„To wielki skandal. To świadczy tylko o tym, że prezydent Gdańska uprawia swoją politykę, angażując miasto w działania, które przeczą naszej tożsamości narodowej. Nie wyobrażam sobie tego, żeby [1 września] na Westerplatte nie było Wojska Polskiego. Nawet przed II wojną światową, kiedy Gdańsk był wolnym miastem zdominowanym przez Niemców, stacjonowało na Westerplatte polskie wojsko. Westerplatte jest symbolicznym miejscem męstwa polskiego żołnierza”

– Rzeczywiście w niektórych miastach naszego kraju rządzą politycy, którzy wywodzą się z obozu totalnej opozycji i nie mogą pogodzić się z faktem, że w 2015 roku przegrali wybory ogólnopaństwowe. W związku z tym przekraczają swoje uprawnienia, nadużywają swojej władzy, traktują miasta niczym prywatne folwarki. Samorząd miał być skoncentrowany na sprawach wodociągów, kanalizacji, chodników, dróg, szkół. Tymczasem samorząd Gdańska jest skoncentrowany na pisaniu na nowo historii naszego kraju, na wygumkowaniu WP z Westerplatte. To jeden wielki skandal – dodał szef MON.

PAD: Gdyby sytuacja gospodarcza pozwoliła na to, uważam, że powinniśmy powziąć wszystkie siły, aby podnieść wydatki na obronność do 2,5% PKB do roku 2024

PAD: Gdyby sytuacja gospodarcza pozwoliła na to, uważam, że powinniśmy powziąć wszystkie siły, aby podnieść wydatki na obronność do 2,5% PKB do roku 2024

„Chcę z całą odpowiedzialnością was [żołnierzy] zapewnić, że zrobimy wszystko, aby polska armia była lepiej wyposażona, aby plany modernizacyjne zostały zrealizowane, aby wydatki na obronność faktycznie były zwiększane. Jestem optymistą. Uważam, że mamy wielką szansę na to, aby nasza sytuacja gospodarcza cały czas się poprawiała, aby Polska była państwem coraz bogatszym, aby nasz wzrost gospodarczy był coraz szybszy. Gdyby tak się działo, uważam, że powinniśmy podnosić wydatki na obronność szybciej niż to pierwotnie zaplanowaliśmy. Planujemy to zrobić do 2030, ale gdyby sytuacja gospodarcza pozwoliła na to, uważam, że powinniśmy powziąć wszystkie siły, aby podnieść te wydatki do 2,5% PKB do roku 2024. To cel bardzo ambitny, ale modernizacja polskiej armii jest potrzebą palącą, a przede wszystkim zasługują na nią polscy żołnierze” – mówił przed defiladą w Święto Wojska Polskiego prezydent Andrzej Duda.

PAD: Trwa modernizacja polskiej armii. Chcemy żeby była większa, supernowocześnie wyposażona, żeby w jeszcze większym stopniu mogła zapewnić bezpieczeństwo

PAD: Trwa modernizacja polskiej armii. Chcemy żeby była większa, supernowocześnie wyposażona, żeby w jeszcze większym stopniu mogła zapewnić bezpieczeństwo

– To czas reform w polskiej armii, nowy system kierowania i dowodzenia, który opracowujemy. To także czas modernizacji. Chcemy, żeby była większa, supernowocześnie wyposażona, żeby jeszcze w większym i lepszym stopniu mogła zapewnić bezpieczeństwo nam, tutaj w Polsce, bezpieczeństwo Polski, ale mogła także, jeżeli potrzeba, w ramach zobowiązań sojuszniczych nieść pokój i bezpieczeństwo w innych częściach świata. Tam, gdzie jest ono potrzebne, gdzie go brakuje. Wykonujemy te zadania, za co także ogromnie dziękuję polskim żołnierzom – stwierdził prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości przyznawania awansów generalskich oraz wręczania odznaczeń państwowych.

PAD: Polscy żołnierze zdołali obronić Europę przed czerwoną zarazą

PAD: Polscy żołnierze zdołali obronić Europę przed czerwoną zarazą

– Ten rok i dzisiejsze święto to rocznice wielkiego, polskiego zwycięstwa, odzyskania niepodległości i zwycięstwa w Bitwie Warszawskiej. Wielkiej bitwie, w której polscy żołnierze ze wszystkich warstw społecznych, dowodzeni przez wspaniałych dowódców, wykazali się niezwykłym bohaterstwem, przekraczającym w zasadzie ludzkie pojmowanie. Zdołali obronić Warszawę, zdołali obronić Polskę, ale zdołali przede wszystkim obronić także Europę przed komunistycznym zalewem, przed czerwoną zarazą, jak ją potem nazwano – mówił prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości przyznawania awansów generalskich oraz wręczania odznaczeń państwowych.